Wędkarze muchowi po zimowej przerwie znów przystąpili do rywalizacji. W miniony weekend 6 i 7 kwietnia na zbiorniku Brzegi 2 w Krakowie rozegrano pierwsze w tym sezonie zawody zaliczane do Krakowskiej Ligi Muchowej oraz do Grand Prix Okręgu Kraków w wędkarstwie muchowym.
Organizatorem pierwszych z nich (tych z 6 kwietnia) było Koło PZW Kraków Garnizonowe, a był to VI Puchar Koła Garnizonowego. Wzięło w nim udział 19 zawodników z kół Okręgu, w tym dwóch zawodników naszego Koła: Łukasz Ostafin i Marcin Słomka.
Całość składała się z sześciu, czterdziestopięciominutowych minitur. Po każdej zawodnicy zmieniali stanowiska, co cztery, tak żeby każdy miał możliwość łowienia w różnych miejscach. Po losowaniu zawodnicy udali się na swe stanowiska. Zaliczanymi do punktacji były wszystkie gatunki ryb nie będące w okresie ochronnym, z zachowaniem wymiarów. Aura bardzo sprzyjała zawodnikom, było ciepło – temperatura dochodziła do 22°C, pochmurnie, z podmuchami wiatru. Czyli, jak mówią wędkarze – pogoda „pod rybę”.
Wyniki mówią same, za siebie, złowiono aż 263 ryby, a największą – pstrąga tęczowego o długości 48,5 cm, złowił Zbigniew Zasadzki z Koła PZW Kraków-Kleparz. Dodać należy, że każdy ze startujących złowił ryby, co dało punkty do klasyfikacji Grand Prix.
Po zakończeniu, ze względu bardzo dużą ilość złowionych ryb, liczenie wyników trwało nieco dłużej, lecz nie przeszkadzało to zawodnikom, bo dzięki temu była okazja do rozmów i wymiany doświadczeń.
Zwycięzcą zawodów okazał się Piotr Gawlicki z Koła PZW Kraków-Zwierzyniec (31 ryb), na drugim miejscu uplasował się Zbigniew Zasadzki Koło PZW Kraków-Kleparz (28 ryb), a na trzecim – Zdzisław Opach z Koła PZW Kraków Stare Miasto (29 ryb). Na czwartym miejscu uplasował się Łukasz Ostafin (23 ryby), a na piątym Marcin Słomka (22 ryby).
Punktacja uzyskana w klasyfikacji indywidualnej, przełożyła się na klasyfikację drużyn, która przedstawiła się następująco:
- Koło PZW Kraków Stare Miasto (Zdzisław Opach, Kamil Opach i Przemysław Bieniecki)
- Koło PZW Kraków-Nowa Huta (Robert Kocioł, Marcin Pucułek i Grzegorz Jarzmik)
- Koło PZW Myślenice (Marcin Słomka, Łukasz Ostafin).
Dzień później, 7 kwietnia na tym samym akwenie, rozegrano XLIV Puchar Kleparza. Tym razem z nieco mniejszą frekwencją, bo wzięło w nim udział 15 zawodników, w tym oczywiście dwójka reprezentantów myślenickiego Koła: Łukasz i Marcin.
Zasady rywalizacji były dokładnie takie same jak dzień wcześniej, ale tym razem aura postanowiła się zmienić, bo nad głowami łowiących było piękne, bezchmurne niebo, owiewały ich lekkie podmuchy, ciepłego wiaterku, a temperatura sięgała nawet 28°C. Były to więc zawody zaliczane do trudnych, szczególnie, że dzień wcześniej ryby dostały porządną szkołę. Nic więc dziwnego, że tym razem złowiono zdecydowanie mniej ryb – 77 sztuk. Niestety dwójka startujących zeszła z łowiska „o kiju”, czyli nie łowiąc żadnej zaliczanej do punktacji ryby.
Po zakończeniu zmagań i podliczeniu wyników ogłoszono wyniki. Zwyciężył Zbigniew Zasadzki Koło PZW Kraków-Kleparz, łowiąc 11 ryb, na drugim miejscu uplasował się Kamil Opach z Koła PZW Kraków Stare Miasto, który złowił 9 ryb, trzecie miejsce zajął Marcin Słomka z Koła PZW Myślenice, który złowił 7 ryb, a Łukasz Ostafin zakończył zmagania tuż za Marcinem, na czwartym miejscy miejscu łowiąc również 7 ryb, lecz troszkę krótszych. Za to Łukasz złowił najdłuższą rybę zawodów – był to pstrąg tęczowy o długości 48,2 cm.
Na uwagę zasługują wzorowa organizacja obu zawodów oraz zdrowa rywalizacja fair-play oraz doskonała zabawa.
Tekst: Marcin Słomka (Koło PZW Myślenice)