Już w sobotę 16 listopada zostanie otwarta baza rodzin „Szlachetnej Paczki”. Znaczy to, że każdy, kto chciałby zostać darczyńcą i sprawić, że czyjeś święta będą w tym roku piękniejsze, ma ku temu okazję. Paczkę można przygotować samodzielnie, ale można to też zrobić z grupą przyjaciół, ze współpracownikami z firmy itd.
Wolontariusze myślenickiego rejonu Szlachetnej Paczki już od września pracują nad tym, aby możliwie najwięcej osób samotnych i rodzin w potrzebie nie zostało na święta bez pomocy. Odwiedzili już i wciąż jeszcze odwiedzają rodziny, a mają ich na liście ponad 100. Wolontariuszy jest 24, a rejon rozległy, bo swoim zasięgiem obejmuje nie tylko miasto i gminę Myślenice, ale również gminę Sułkowice, gminę Siepraw i pojedyncze miejscowości sąsiadujące z nimi.
Ci, których zdążyli już odwiedzić, aby poznać ich sytuację, zapytać ich o ich potrzeby i marzenia, będą w bazie rodzin już od tej soboty. Ale baza będzie sukcesywnie uzupełniana o opisy kolejnych rodzin i osób samotnych, tak aby przez Weekendem Cudów (14-15 grudnia) każda osoba i każda rodzina znalazła swojego darczyńcę.
– Gorąco zachęcam do tego, aby zostać takim grupowym darczyńcą, np. z przyjaciółmi, a nie myśleć w sposób „samego mnie nie stać, więc nie robię”. Sama kiedyś tak myślałam, aż trafiłam na grupę, do której dołączyłam i razem przygotowaliśmy naprawdę świetną paczkę – Natalia Olszyniak, koordynatorka „Szlachetnej Paczki” w rejonie Myślenice. I dodaje, że ci, których wolontariusze już odwiedzili, nie marzą o przysłowiowej „gwiazdce z nieba”, ich potrzeby to żywność, ubrania, garnek na mleko, wiadro z mopem, albo dwa bilety do kina, aby matka mogła spełnić marzenie, którym jest zabrania syna na seans.
Magazyn „Szlachetnej Paczki” w Myślenicach będzie się mieścił w holu hali widowiskowo-sportowej na Zarabiu. To tam w Weekend Cudów trafią paczki od darczyńców, a wolontariusze z pomocą m.in. strażaków-ochotników dostarczą je do rodzin.