Myśleniczanie mieli okazję pokolędować z „Toporzanami”. Zespół Regionalny gościł w Myślenicach na zaproszenie tutejszego Muzeum Niepodległości. Za recenzję wydarzenia „Kolędy i pastorałki” niech wystarczą pełna po brzegi sala oraz komentarz jednego z widzów po zakończonym występie i bisach zespołu: „wszystko co dobre, szybko się kończy”.
Przy tej okazji dyrektor Muzeum Niepodległości dr Łukasz Malinowski wręczył na ręce Barbary Druzgały, która razem z mężem Andrzejem, od prawie 30 lat prowadzi zespół, list gratulacyjny z okazji niedawno obchodzonego jubileuszu 50-lecia „Toporzan”.
Zespół z Tenczyna już od pół wieku pielęgnuje kliszczacką kulturę oraz kultywuje tradycje i zwyczaje tego regionu ocalając je od zapomnienia. Jednym z tych zwyczajów jest zwyczaj kolędowania po domach. Ci, którzy w miony piątek przyszli do Muzeum Niepodległości mogli się przekonać (lub też przypomnieć sobie) jak dawniej takie wizyty kolędników wyglądały.
Nie zabrakło pasterzy z gwiazdą, żyda, turonia, muzykantów i tańców. Była też „podsypka”, czyli noworoczne życzenia połączone z hojnym posypaniem ziarnami zbóż tych, do których były skierowane.
Oczywiście nie zabrakło też tytułowych kolęd i pastorałek.