Aniela i Franciszek Szewczyk w czasie wojny wykazali się wielkim heroizmem. Uratowali dwie rodziny żydów, choć w każdym momencie groziła im za to śmierć z rąk okupanta.
18 czerwca w Gruszowie odbyła się uroczystość odsłonięcia tablicy poświęconej ich postawie podczas wojny. W uroczystości udział wzięli dr Mateusz Szpytma, zastępca prezesa IPN, dr hab. Filip Musiał, dyrektor Oddziału IPN w Krakowie, w imieniu współorganizatora uroczystości, wojewody małopolskiego, dyrektor Monika Kolasa oraz poseł na Sejm RP Władysław Kurowski.
Jak Szewczykowie z Gruszowa ratowali Żydów
W miejscowości Gruszów, w niewielkim domu naprzeciwko kapliczki mieszkali Aniela i Franciszek Szewczyk wraz z trójką dzieci. Jesienią 1942 r. poprosiła ich o pomoc czteroosobowa żydowska rodzina Goldbergów: Jerzy i Giza oraz dwójka dzieci – Lilka i Jan. Rodzina Szewczyków miała świadomość kar grożących ze strony Niemców, mimo to postanowiła pomóc potrzebującym.
W specjalnie ocieplanym spichrzu obok domu Szewczyków żydowska rodzina była przechowywana i żywiona przez prawie rok. Gdy Goldbergom udało się załatwić fałszywe dokumenty, wyjechali do Bochni. Ich wyprowadzka nie zakończyła jednak akcji pomagania Żydom przez dzielną rodzinę z Gruszowa. Wkrótce po wyjeździe Goldbergów Szewczykowie przez kilka miesięcy ukrywali trzy osoby z innej żydowskiej rodziny – Federgrün (Marię Federgrün, jej brata oraz siostrzenicę Milkę Minzer). Wszyscy oni przeżyli wojnę.
Jerzy Goldberg zmarł w Bochni śmiercią naturalną. Żydowska rodzina przeniosła się wtedy do Krakowa, gdzie również znalazła bezpieczne schronienie. Syn Jan Goldberg-Kruczkowski pod ps. „Domeyko” został żołnierzem Armii Krajowej. Zginął w walce z Niemcami 22 października 1944 r. Matka wraz z córką doczekała szczęśliwie zakończenia wojny. Obie wyjechały do Francji.
Rodzina Szewczyków przeżyła wojnę. W 1997 r. o przyznanie tytułu Sprawiedliwi wśród Narodów Świata wystąpiła dla nich najmłodsza córka Goldbergów. Świadectwo o pomocy otrzymanej od rodziny Szewczyków złożyła po wojnie także Maria z d. Federgrün oraz jej siostra, matka Milki, Paulina z d. Federgrün.
Franciszek i Aniela Szewczykowie otrzymali tytułu Sprawiedliwi wśród Narodów Świata pośmiertnie. Uhonorowany został także ich najstarszy syn, Józef.
Zapraszamy również do lektury na stronie Gazety Myślenickiej https://gazeta.myslenice.pl/sprawiedliwy-franciszek-szewczyk