W niedzielę 24 sierpnia br. przypada 56. rocznica koronacji Obrazu Matki Bożej Myślenickiej. To wydarzenie z udziałem ówczesnego kardynała Karola Wojtyły, który niespełna dekadę później został wybrany na papieża, do dziś pozostaje w pamięci wielu myśleniczan, którzy w nim uczestniczyli. Wtedy, 56 lat temu 24 sierpnia przypadał tak jak w tym roku w niedzielę. Jak przypomina kronika parafialna, sobota poprzedzająca tamtą niedzielę była pochmurna, czyli taka jak dziś. Za to w niedzielę wszystkich przywitała piękna, słoneczna pogoda….
Starania o koronację obrazu ówczesny proboszcz myślenickiej parafii pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny ks. Jan Bylica rozpoczął kilka lat wcześniej. Prośbę do papieża w tej sprawie wystosowano już w 1964 roku, chciano bowiem aby do koronacji doszło jeszcze przed obchodami tysiąclecia państwa polskiego i przyjęcia chrztu przez Polskę. Jak pisze ks. Michał Piela w monografii myślenickiej parafii, wpływ na przesunięcie w czasie o kilka lat uroczystości miało m.in. to że trwał trwający II Sobór Watykański, przygotowania do obchodów milenijnych, a w końcu też „perturbacje związane z atakiem władz PRL- na Episkopat za list do biskupów niemieckich ze znamiennymi słowami: Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.
Ostatecznie datę koronacji wyznaczono na 24 sierpnia 1969 roku. Była to 101 koronacja obrazu (lub figury) Maryi w Polsce a 10 w ówczesnym województwie krakowskim.
„Pogodny poranek 24 sierpnia 1969 roku zastał wielkie tłumy ludzi zgromadzonych wokół parafialnego kościoła. W dni poprzednie padał deszcz, dopiero 22 i 23 sierpnia pogoda się poprawiła, ale w sobotę 23-go po południu było pochmurno i trochę padało. To, ze w dniu koronacji od wczesnych godzin rannych była piękna, słoneczna pogoda, to był jakby wyraźny znak, że Matka Boża Myślenicka Pani jest pośród nas” – odnotowano w parafialnej kronice, a opis ten cytuje ks. Piela w monografii.
W tej samej kronice można przeczytać, że w uroczystości wzięło udział 50 000 wiernych. Korony nałożył kard. Karol Wojtyła. On także wygłosił kazanie. Oto jego fragment: „Myślimy o tych wszystkich ludziach, którzy tutaj przejdą. A Myślenice to jest punkt bardzo ruchliwy. Nie tylko przychodzą tutaj ludzie z okolicy, ale przejeżdżają tędy ludzie z całej Polski, wszyscy ciągną ku górom, ku Beskidom, ku Tatrom. Matka Boża wybrała sobie to miejsce z myślą o wszystkich i i będzie tutaj na nich czekać, będzie czekać sama, aby ich obdarzyć, ażeby się z nimi przede wszystkim spotkać. I kiedy koronujemy Matkę Bożą to myśli nasze wybiegają ku tym wszystkim, którzy tutaj przybędą(…)”
Więcej o obrazie Matki Bożej Myślenickiej można przeczytać tutaj w artykule Stanisława Szczepana Cichonia z „Gazety Myślenickiej”.





Fot. Karol Harędziński (ze zbiorów Józefa Błachuta)