Jednostka Strzelecka 4115 w Myślenicach ma swojego patrona. Imię rotmistrza Witolda Pileckiego przyjęła w sobotę podczas uroczystego apelu na myślenickim rynku. Wzięli w nim udział m.in. przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, księża, poczty sztandarowe oraz zaprzyjaźnione jednostki z Krakowa.
Zgromadzeni wysłuchali najważniejszych informacji o Związku Strzeleckim „Strzelec” Józefa Piłsudskiego, do którego tradycji nawiązuje m.in. myślenicka Jednostka Strzelecka 4115, a następnie dowódca uroczystości, którym był był chor. ZS Jarosław Czepiel złożył meldunek komendantowi głównemu bryg. Związku Strzeleckiego „Strzelec” Józefa Piłsudskiego Markowi Matule.
– Dzisiejsza uroczystość ma wymiar szczególny. Nadanie patrona naszej jednostce to przepustka do kolejnego etapu rozwoju naszej jednostki w Myślenicach. Wszyscy razem służmy naszej Ojczyźnie poprzez branie udziału w uroczystościach państwowych, dbanie o dobro pamięci narodowej, promowanie w społeczeństwie działalności proobronnej, kształtowanie postawy patriotycznej wśród młodych ludzi, szkolenia młodzieży i ludności cywilnej, zdobywanie wiedzy teoretycznej oraz umiejętności praktycznych na zajęciach proobronnych oraz współpracę z innymi jednostkami strzeleckimi i organizacjami pozarządowymi. Celem naszych działań jest dbanie o nasz kraj, naszą Ojczyznę, chęć niesienia pomocy zarówno całemu państwu polskiemu, jak i naszemu miastu Myślenicom, naszej małej ojczyźnie. Wybór rotmistrza Witolda Pileckiego na patrona wydaje się nam najlepszym wyborem. Wszyscy potrzebują w życiu autorytetów i przewodników. Rozmawiając z Panią Zofią Pilecką-Optułowicz usłyszałem słowa, jakimi zwracał się rotmistrz do swoich dzieci: „Kochaj ludzi i im służ”. I tak jak wszyscy wiemy sam również czynił przez całe swoje życie – mówił chor. ZS Krzysztof Serafin.
Przypomniał, że 27 kwietnia to dzień wyjątkowy, bowiem wtedy mija 81 rocznica ucieczki rotmistrza Pileckiego z obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkanau, do którego zgłosił się na ochotnika, aby później świadczyć o tym co się tam działo. Dalej dowódca myślenickiej jednostki mówił:
– Rotmistrz Witold Pilecki jest w naszych sercach i naszych oczach jedną z najwybitniejszych postaci swoich czasów. Doniosłość jego dzieła w krzewieniu idei patriotyzmu, poświęcenie dla Ojczyzny oraz chęć przekazania całemu światu prawdy o zbrodniach niemieckich jest bez wątpienia dla Polaków powodem do dumy(…) Dla mnie oraz wszystkich strzelców Jednostki Strzeleckiej w Myślenicach rotmistrz jest wzorem do naśladowania. Chcemy by jego dokonania nakładały na nas szczególny wysiłek i szczególną odpowiedzialność w procesie kształcenia i doskonalenie naszych charakterów. Jesteśmy ogromnie dumni, że nasza jednostka będzie nosić jego imię jako patrona.
Następnie wysłuchano listu od rodziny Pileckich oraz Marszu Pierwszej Brygady, który jest nieoficjalnym hymnem Strzelców. Głos zabrał także burmistrz Jarosław Szlachetka i przekazał na ręce dowódcy jednostki list gratulacyjny.
Ks. kan. Adam Pawicki z parafii św. Brata Alberta w Myślenicach udzielił błogosławieństwa jednostce, a na zakończenie odbyła się defilada, na czele której szła Jednostka Strzelecka 4115 w Myślenicach ze jej dowódcą – chor. ZS Krzysztofem Serafinem, a zamykała ją Krakowska Drużyna Orląt im. Antosia Petrykiewicza prowadzona przez zastępcę dowódcy – st. sierż. ZS Ryszarda Wołkowskiego.