Andrzej Pawlikowski to nowy dyrektor Małopolskiej Szkoły Gościnności. Dawniej był jej nauczycielem. Zapytaliśmy go o dotychczasową pracę, plany na kadencję i obawy związane z ewentualnym powrotem zdalnej nauki.
– Jakie ma Pan doświadczenie zawodowe?
Ukończyłem studia na kierunku zarządzanie i marketing, studia doktoranckie z zarządzania oraz menadżerskie studia „Master of Business Administration”. Doświadczenie w pracy edukacyjnej zdobywałem jako nauczyciel przedsiębiorczości w I LO w Myślenicach, a także w ówczesnym Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych, obecnej szkole, którą kieruję. Później pełniłem funkcję dyrektora w Zespole Placówek Oświatowych w Zakliczynie, Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego w Krakowie i Zespole Szkół Odzieżowych w Krakowie. Byłem również, i wciąż jestem, wykładowcą akademickim.
– Zarządza Pan Małopolską Szkołą Gościnności ponad dwa miesiące. Jak początki?
Pracowałem w tej szkole kilkanaście lat temu. Oprócz budynku wszystko się zmieniło, więc nie mogę powiedzieć, że obejmując funkcję dyrektora znałem już szkolne środowisko. Dopiero je poznaję. Zaczynam nowy rozdział. Zostałem jednak bardzo ciepło przyjęty przez grono pedagogiczne, co ułatwiło mi start. Obowiązków mam bardzo dużo. Nasza szkoła realizuje nie tylko podstawowy program nauczania, ale także specjalistyczne kursy zawodowe – barmański czy kelnerski oraz dużo projektów unijnych. Zarządzanie nią to dla mnie ogromne wyzwanie.
Cały wywiad przeczytasz w najbliższym wydaniu naszej gazety w środę 10 listopada.
