Na starym jazie zwanym też zamiennie górnym ruszyło długo oczekiwane udrożnienie koryta rzeki Raby w celu poprawy warunków przepływu oraz umożliwienia powszechnego korzystania z wód. Konieczność odżwirowania koryta rzeki praktycznie od kilku lat była przedmiotem wielu zapytań i postulatów, zarówno mieszkańców, jak i wszystkich korzystających z wypoczynku nad naszą rzeką, a zwłaszcza na górnym jazie, który przyciągał i przyciąga turystów spragnionych letniego wypoczynku. Sprawa stała się szczególnie ważna odkąd nad jaz wróciły kajaki.
– Doskonale zdawaliśmy sobie sprawę z konieczności usunięcia nadmiaru rumoszu zalegającego nad jazem, który stanowi w tym miejscu problem zwłaszcza dla uprawiania rekreacji. Uzyskanie zgody na udrożnienie koryta rzeki nie było jednak sprawą prostą i szybką stąd nie udało się tych prac wykonać w momencie, kiedy rok temu przywracaliśmy nad Rabą kajaki. W tym sezonie pomimo dotkliwości wynikających z COVID-19 jak i niedawnej powodzi, która dotknęła również naszą gminę dotrzymujemy słowa danego mieszkańcom
– mówi Mateusz Suder wiceburmistrz MiG Myślenice.
Gmina Myślenice podjęła prace w uzgodnieniu z RZGW Wody Polskie oraz RDOŚ w Krakowie, dzięki przychylności których udało się uzyskać zgodę oraz przystąpić do wykonania uzgodnionych prac. Same prace mają poprawić przepustowość rzeki w tym miejscu oraz uatrakcyjnić ten odcinek Raby pod kontem rekreacji. Raba, a zwłaszcza górny jaz w każdym sezonie stanowi główne miejsce letniego wypoczynku, zwłaszcza, że w najbliższy weekend startuje wypożyczalnia kajaków.
Cieszę się, że możemy przekazać mieszkańcom kolejną dobrą informację. Udrożnienie koryta Raby nad górnym jazem to kolejna cegiełka, którą dorzucamy do rewitalizacji i przywracania atrakcyjności myślenickiego Zarabia. Jest to również dowód na naszą dobrą współpracę z instytucjami, z którymi rzekomo współpracować się nie dało
– powiedział burmistrz MiG Myślenice Jarosław Szlachetka.