Poseł Władysław Kurowski podczas zwołanej przez siebie środowej konferencji prasowej przekazał informację o ponad 14 mln zł pomocy finansowej przyznanej szpitalowi w Myślenicach z Funduszu Zdrowia. Środki te mają pomóc w poprawie infrastruktury Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.
Fundusz Medyczny został utworzony z inicjatywy Prezydenta RP Andrzeja Dudy przy współpracy z ministrem zdrowia w 2020 roku. To właśnie z niego pochodzą środki, o które można się było starać w konkursie, a które mają posłużyć modernizacji, przebudowie lub doposażeniu szpitalnych oddziałów ratunkowych.
Zabiegało o nie 207 szpitali.
– Z 207 wniosków pozytywną ocenę uzyskały 152, a wśród nich wniosek szpitala w Myślenicach – mówił poseł Kurowski.
Do szpitala w Myślenicach trafi 14 361 201 zł. Tym samym znalazł się on wśród pięciu małopolskich szpitali, dla których dofinansowania są najwyższe, bo między 14 a 15 mln zł.
– Gratuluję wszystkim, którzy przyczynili się do sukcesu myślenickiego szpitala, przede wszystkim dobrego wniosku złożonego przez dyrektora myślenickiego szpitala, który uzyskał bardzo wysoką ocenę. Ta kwota myślę, że powinna wystarczyć na realizację wielu zadań w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym – mówił poseł.
Podziękował też minister zdrowia Katarzynie Sójce i wiceministrowi zdrowia Marcinowi Martyniakowi.
Razem z posłem Kurowskim w konferencji wzięli udział: Jarosław Szlachetka, przedstawiciel Rady Społecznej SP ZOZ w Myślenicach oraz radni powiatowi Robert Pitala i Jolanta Majka, która jest wiceprzewodniczącą Komisji Zdrowia i Pomocy Społecznej Rady Powiatu.
To konkretne wsparcie, które po raz kolejny trafia do myślenickiego szpitala, a tym samym trafia również do mieszkańców gminy Myślenice, całej ziemi myślenickiej i nie tylko – mówił Jarosław Szlachetka.
I przypomniał, szpital korzystał już z rządowej pomocy m.in. przy modernizacji oddziału zakaźnego, a ostatnio oddziału wewnętrznego. Ta pierwsza zakończyła się w 2019 roku, druga zaś w tym roku. Tylko ta ostatnia została wsparta kwotą 6,2 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
Radny Pitala mówił zaś o tym, że trzeba się cieszyć z remontów, ale nie można zapominać o zadłużeniu szpitala i tym, że tylko ubiegły rok zamknął on wynikiem prawie 3,8 mln zł na minusie.