Z powodu rozpoczętego remontu dziś (czwartek 19 listopada) i jutro (piątek 20 listopada) w godzinach od 8 do 16 droga na Chełm będzie zamknięta.
Jak informuje Starostwo Powiatowe:
W związku z rozpoczęciem prac remontowych na drodze na Chełm w
Miasto i Gmina Myślenice informujemy, że dniach: 19 listopada oraz 20 listopada 2020 r. w godzinach od 8.00- 16.00 droga na Chełm będzie nieprzejezdna z powodu remontu.
W trakcie prac remontowych wymieniona ma zostać zniszczona nakładka na odcinku nieco ponad 200 metrów. Prace obejmą odcinek od granicy lasu w górę. Na dalszym odcinku w górę planowane jest łatanie najbardziej uciążliwych dziur w nawierzchni. Prace remontowe dotyczą fragmentu drogi, co do własności której do tej pory trwał spór między Gminą, a Powiatem – czyżby wątpliwości w tym zakresie zostały wyjaśnione do kogo tak naprawdę droga należy?
Niestety nie po raz pierwszy jest to dziwne i niejasne zachowanie władz powiatu, które trudno wytłumaczyć. Przez długi czas droga, na której trwają prace, traktowana była przez Starostwo jako własność Gminy, skąd zatem remont ze strony Starostwa?
Wygląda na to, że jednak droga gminna nie była. Szkoda, że trwający tyle czasu pat i gra o niejasnym celu, prowadzona przez Starostwo, odbiła się negatywnie na mieszkańcach Chełmu, którzy długi czas musieli korzystać z niebezpiecznej i dziurawej drogi.
Bez odpowiedzi pozostaje też pytanie komu ma służyć sztuczne „wywoływanie pożarów” i późniejsze jeszcze szybsze ich gaszenie. Niestety takie działanie ze strony powiatu powoli staje się normą.
Szkoda, że do niepotrzebnej walki, która nie służy niczemu dobremu, wciągani są mieszkańcy i to oni tylko cierpią na niejasnych grach ze strony Starostwa. Szkoda, że z modernizacją drogi czekano tak długo.
Oczywiście potrzebna modernizacja, chwilowo przyczyni się do poprawy jakości drogi na Chełm, jednak jak powiedział nam jeden z mieszkańców, nie do końca jest to remont na który wieś czekała.
Każda inicjatywa cieszy, ale czemu trwało to tak długo i nastąpił on teraz jak już zima za pasem i trzeba to robić w pośpiechu. Wieś i Ci co tą drogę użytkują czekają na kompleksowy remont, a nie na poprawki, które pewno po zimie nie będą już widoczne i będzie jak jest, dziura na dziurze. To jedyna droga i chcemy aby była jak Pan Bóg przykazał.
Czy prowadzone działania przy nawierzchni drogi zmienią coś jeszcze oprócz niej samej? Oby jak najszybciej, bo nie tędy droga.
Więcej o tej sprawie w najbliższym wydaniu Gazety Myślenickiej.