Koło Gospodyń i Gospodarzy Wiejskich „Kwicole” z Borzęty zorganizowało dożynki. Najpierw podziękowali za plony podczas mszy świętej, a potem na placu przy strażnicy OSP urządzono zabawę, której nie przeszkodziła nawet jesienna, deszczowa pogoda. Można było nie tylko spróbować oryginalnych kołaczy, których smak doceniło niedawno jury gminnego konkursu na najlepszy taki wypiek przyznając „Kwicolom” pierwsze miejsce.
Takie kołacze a także anioły trafiły w ręce władz gminy: burmistrza Jarosława Szlachetki i jego zastępcy Mateusza Sudra, posła na Sejm Władysława Kurowskiego oraz dyrektor ZPO w Borzęcie Marzeny Bylicy. W ten sposób członkowie koła i sołtys Grzegorz Madej podziękowali za dotychczasowe wsparcie oraz za działania na rzecz Borzęty i jej mieszkańców.
Gospodarze dożynek zadbali o bogaty w różnego rodzaju atrakcje program. Były awystępy artystyczne i sportowe. Były animacje dla najmłodszych.
Każdy też mógł spróbować swoich sił w… dojeniu krowy (choć nie prawdziwej), ubijaniu masła z prawdziwej śmietany i robieniu sera.
Nie mogło też zabraknąć muzyki, zważywszy że jeden z „Kwicoli” to znany nie tylko w Myślenicach, ale i szerzej DJ Napoleon.
Uwadze gości nie mogły też ujść ozdoby ze słomy, którymi mieszkańcy przystroili wieś. Były świnki, gospodarska para zapraszająca na dożynki, leżak i „wakacje na bali”, a nawet rolnik, który szuka żony.