Na dzisiejszej sesji rady powiatu (18 czerwca) starosta Józef Tomal nie uzyskał votum zaufania. Stało się tak, gdyż dwoje radnych z koalicji popierającej starostę było nieobecnych, a cały klub PiS wstrzymał się od głosu podczas głosowania votum zaufania. Nieprzegłosowanie tej uchwały jest równoznaczne z wnioskiem o odwołanie zarządu powiatu, które może być głosowane nie wcześniej niż za dwa tygodnie.
Głosowanie votum dla starosty i zarządu powiatu przeprowadzono po debacie nad raportem o stanie powiatu myślenickiego za 2023 rok. Na sali nie było trzech radnych: Kamila Ostrowskiego, Ryszarda Leśniaka (obaj z koalicji) i Marka Leńczowskiego (PiS). Za udzieleniem votum zaufania opowiedziało się 12 radnych z koalicji popierającej zarząd powiatu, jednak do udzielenia votum wymagana była tzw. większość bezwzględna, czyli 13 głosów w 25 osobowej radzie powiatu myślenickiego. Konsekwencją tego głosowania, będzie głosowanie nad wnioskiem o odwołanie starosty, jednak aby to się udało konieczne będzie poparcie co najmniej 3/5 głosów ustawowego składu rady, czyli w naszym wypadku aż 15 radnych. Ze względu na istniejący układ sił w radzie powiatu trudno zakładać, że znajdzie się tylu chętnych radnych aby odwołać starostę. Jednak trzeba przypomnieć, że głosowanie w tej sprawie jest tajne i do policzenia głosów wynik jest niepewny.