Takiej radości życia i entuzjazmu, jakie biły od seniorów, którzy w środę 13 września promowali na Rynku w Myślenicach zbliżające się III Myślenickie Senioralia, można tylko pozazdrościć. Widać było, że przebywanie razem sprawia im ogromną przyjemność, a właśnie Senioralia mają zachęcić tych seniorów, którzy jeszcze nie znają takich instytucji jak np. Dzienny Dom Senior+, Klub Senior+ i Uniwersytet Trzeciego Wieku, do tego, aby je poznali i zamienili siedzenie w domu na bycie w grupie, wspólne rozwijanie pasji i uczenie się nowych rzeczy.
Senioralia nieprzypadkowo odbywają się w październiku, wszak pierwszego dnia tego miesiąca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Osób Starszych, a 20 – Europejski Dzień Seniora.
III Myślenickie |Senioralia będą w tym roku trzydniowe i odbędą się od 4 do 6 października. Honorowy patronat nad nimi objął burmistrz Jarosław Szlachetka.
Pierwszy dzień będzie dniem aktywności fizycznej, do której zaproszą słuchacze myślenickiego UTW. Po zbiórce o godz. 10 w parku miejskim na Zarabiu (obok placu zabaw) seniorzy wyruszą z kijkami do nordic walking na wspólny marsz.
Wydarzenie drugiego dnia będą miały miejsce w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu. Zaczną się o godz. 10 koncertem „Melodia sercem pisana”. Potem będą jeszcze: występy artystyczne, Parada Kapeluszy i poczęstunek.
W międzyczasie będzie można skorzystać z pomiarów ciśnienia i poziomu cukru we krwi.
Nie zabraknie też stoisk w rękodziełem.
Na ostatni dzień zaplanowano, także w MOKIS, spotkanie integracyjne seniorów. W jego programie jest szkolenie z pierwszej pomoc przedmedycznej, ale są też rozmowy przy kawie i herbacie oraz wspólne muzykowanie.
Jak wielką przyjemność to ostatnie sprawia seniorom można się było przekonać w środę na Rynku. Kiedy przybyli tu promować Senioralia były i wspólne śpiewy i tańce.
Pomysł trzydniowych Senioraliów wziął się stąd, żeby seniorzy, którzy nie są jeszcze zrzeszeni, mogli zobaczyć nasze organizacje, czyli Klub Senior+, UTW, naszą placówkę itd., żeby się przekonali, że będąc seniorem niekoniecznie trzeba siedzieć samemu w domu, że można być z innymi seniorami i że takie przebywanie razem daje dużo radości. Tutaj seniorzy nie czują się samotni, nawiązują nowe znajomości i przyjaźnie, co dają im siłę. Odkrywają talenty, o których nie wiedzieli, że je mają, robią rzeczy, których nie robili wcześniej, bo wydawały im się zbyt trudne, albo zwyczajnie nie mieli na nie czasu – mówi Beata Mirochna, kierownik Dziennego Domu Senior+ w Myślenicach.