Dobiegły końca prace nad odtworzeniem polichromii w Sanktuarium Matki Bożej Pani Myślenickiej, czego potwierdzeniem był ich odbiór dokonany przez konserwatora zabytków w piątek 6 grudnia. Już wkrótce efekt prac konserwatorów będzie można oglądać w pełnej krasie.
W odbiorze prac uczestniczyli: burmistrz Jarosław Szlachetka, reprezentujący gminę Myślenice, Anna Kordas,, naczelniczka Wydziału Rozwoju i Funduszy Zewnętrznych UMiG Myślenice, ks. Zdzisław Balon, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Myślenicach, Piotr Dobrzański z firmy Abbas, która była wykonawcą prac i również wykonująca te prace Katarzyna Magrysiewicz-Dobrzańska oraz Joanna Hiżycka z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.
Przypomnijmy, że prace kosztowały 2,2 mln zł, z czego 1 mln 150 tys. zł pochodziło z Rządowego Programu Odbudowy Zabytków „Polski ład”, a 1 mln 050 tys. zł ofiar parafian.
Jestem niezwykle dumny i wzruszony, że wspólnymi siłami doprowadziliśmy do odtworzenia zabytkowej polichromii w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Na pewno to wyjątkowy moment w historii naszego miasta i parafii. Gdy tylko dowiedziałem się o możliwości ubiegania się o dotację na ochronę zabytków z „Polskiego Ładu”, natychmiast pomyślałem o odtworzeniu polichromii w naszym kościele parafialnym. To był naturalny odruch, wynikający także z tego faktu, że przez lata byłem związany z parafią jako ministrant oraz lektor. Bez wahania sięgnąłem po telefon i skontaktowałem się z księdzem proboszczem Zdzisławem Balonem. Zdawałem sobie sprawę, że takie okazje nie zdarzają się często, a nasza wspólnotę parafialna czekają zacne jubileusze. Jako burmistrz cieszę się, że mogłem przyczynić się do tego wielkiego dzieła, które będzie służyć mieszkańcom Myślenic i odwiedzającym nasze miasto przez kolejne pokolenia – powiedział burmistrz Jarosław Szlachetka.
Korzystając z okazji chciałbym bardzo podziękować, zaczynając pod początku tym, dzięki którym ta praca była możliwa, a więc Urzędowi Miasta i Gminy Myślenice na czele z panem burmistrzem Jarosławem Szlachetką oraz posłowi Władysławowi Kurowskiemu, bo dzięki ich trosce gmina dostała dofinansowanie na wykonanie tych prac, pani Annie Kordas z UMiG, która dźwigała cały ciężar spraw związanych pilnowaniem dokumentów, żeby wszystko było tak jak powinno być. Jeśli mówimy o źródłach finansowania, dziękuję również parafianom, bo z Polskiego Ładu pochodził 1 mln 150 tys. zł, ale drugi milion, a dokładnie 1 mln 050 tys. zł to dar parafian, za który bardzo dziękuję. Dziękuję ks. prof. Andrzejowi Witko, ks. prałatowi Karolowi Jaroszowi i prof. Pawłowi Pencakowskiemu. Dziękuję Wojewódzkiemu Urzędowi Ochrony Zabytków w Krakowie za bardzo dobrą współpracę z nim, a w szczególności z panią Joanną Hiżycką, z którą na bieżąco wszystko konsultowaliśmy. Dzieło nie dokonałoby się też bez zgody i błogosławieństwa ks. abpa Marka Jędraszewskiego o jego współpracowników. Dziękuję również artystom-wykonawcom, bo to dzieło powstało też dzięki ich pracy i o pracy mrówczej, na klęczkach, w kucki i na leżąco, malować sklepienie nie jest rzeczą prostą. Dziękuję firmie pana Piotra Dobrzańskiego, bo to ta firma podjęła się tego dzieła i pani Katarzynie Magrysiewicz-Dobrzańskiej, która wraz z zespołem w składzie: Agata Gortat, Joanna Krzanowska, Anna Warzecha i Krzysztof Bierówka, fizycznie te prace wykonała bardzo ofiarnie pracując przez cały ten czas. Trzeba też wspomnieć pana Bartka Skórę, który zajął się przygotowaniem wszystkiego do malowania, ustawieniem rusztowań, przygotowaniem ścian pod malowanie. Cieszę się, przez cały ten czas mogliśmy normalnie w kościele funkcjonować. Że przeżyliśmy w nim najpierw jedne święta, potem drugie, że odbywały się różne uroczystości; komunie święte, śluby i że tak udało się wszystko zgrać i dziś po ponad rocznej pracy dziś możemy się cieszyć efektem końcowym- powiedział ks. Zdzisław Balon, proboszcz parafii Narodzenia NMP w Myślenicach.