Ptaki, które przerwały swoją podróż do Afryki i odpoczywają przy hali sportowej na Zarabiu są pod opieką, zarówno pracowników hali jak i weterynarza. Nie należy ich niepokoić, ani nie trzeba troskać się o ich los. Jeśli same nie podejmą dalszej podróży do ciepłych krajów trafią do azylu gdzie bezpiecznie przezimują.
Kilka dni temu na Zarabiu sensację wywołały bociany, które przechadzały sie pod hala sportową zupełnie ingnorując ludzi. Sa to ptaki, które osłabły w czasie przelotu ze swoich naturalnych siedzisk, zapewne gdzieś na północy Polski. Wraz z większa grupą podążały na południe Europy i dalej do Afryki, gdzie spędzają zime. Niestety te osobniki „odpadły” i muszą u nas nabrać sił do dalszej wędrówki. Od samego początku zostały otoczone opieką pracowników Spółki Sport Myślenice oraz pomocą weterynaryjną. Ptaki te, oprócz spokoju niczego nie potrzebują. Nie należy ich dokarmiać, ani nawet do nich podchodzić.