Ta roszada była to przewidzenia. Pracujący od 1,5 roku z pierwszą drużyna Dalinu Myślenice Łukasz Skrzyński (były piłkarz Cracovii, Polonii Warszawa i Zawiszy Bydgoszcz) zakończył współpracę z myślenickim klubem.
Na początku 2020 roku przejął zespół po Macieju Antkiewiczu a pierwszą weryfikacją trafności tej decyzji miała być runda wiosenna sezonu 2019/2020 ale jak wiadomo do niej nie doszło z powodu pandemii. Sezon 2020/2021 nie był udany ani dla zespołu ani dla Łukasza Skrzyńskiego. Aspirująca do walki o awans drużyna zajęła 5 miejsce z dorobkiem 42 punktów(12 zwycięstw, 5 remisów i 9 porażek, bramki 50:43). W rundzie wiosennej Dalin zanotował poważny regres i borykał się z kontuzjami, próba zaszczepienia piłkarzom nowego stylu gry się nie udała a naprawdę dobrze i efektownie Dalin zagrał chyba dopiero w ostatniej kolejce. Na miejsce Łukasza Skrzyńskiego przychodzi stary dobry znajomy kibiców myślenickiego zespołu, Krzysztof Hajduk prowadzący w ubiegłym sezonie zespół Radziszowianki Radziszów. Krzysztof Hajduk był w trakcie swojej zawodniczej kariery piłkarzem Cracovii, Hutnika Kraków, Proszowianki i Hetmana Zamość. W swoim najlepszym sportowym momencie jako młody utalentowany środkowy pomocnik Hutnika grał w 1996 roku w Pucharze Uefa przeciwko Monaco i takim piłkarskim tuzom jak Fabien Barthez, Enzo Scifo, Emmanuel Petit ,Victor Ikpeba czy Sonny Anderson. W Dalinie pojawił się już u schyłku swojej piłkarskiej wiosną 2006 roku gdy Dalin grał w lidze okręgowej. Dokładnie rok póżniej po czwartej kolejce rundy wiosennej sezonu 2006/2007 został trenerem tej drużyny i to z bardzo dobrym skutkiem bo Dalin awansował do IV ligi. Następny sezon był jeszcze lepszy bo myśleniczanie pod wodzą Krzysztofa Hajduka weszli do III ligi. Czy tym razem będzie podobnie a nowy – stary trener odmieni oblicze popadającej w marazm drużyny ? Oby tak się stało chociaż zadanie łatwe nie będzie.
