Piłkarki Respektu Myślenice rozpoczęły zmagania na dużym boisku i od razu odniosły dwa zwycięstwa. W rozgrywkach II ligi zajmują drugie miejsce w tabeli, w Pucharze Polski są już w najlepszej ósemce w Polsce.
W minioną środę Respekt podejmował Ostrovię Ostrów Wielkopolski w ramach 1/8 finału Pucharu Polski. Podopieczne Przemysława Senderskiego przeważały od początku do końca, niemniej zanosiło się na to, że do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie dogrywka. By tak się nie stało zadbała Maria Dziadkowiec, która w 80 minucie zdobyła zwycięską bramkę. Dzięki temu w środę 27 kwietna do Myślenic przyjedzie były mistrz Polski i uczestnik rozgrywek Ligi Mistrzów Medyk Konin! Będzie to sportowe wydarzenie roku w Myślenicach i historyczny mecz w wykonaniu myślenickiej drużyny.
Maria Dziadkowiec potwierdziła wysoką formę kilka dni później, gdy jej ekipa walczyła w Krakowie o ligowe punkty z Wandą. Zdobyta przez nią bramka potwierdziła przewagę Respektu w derbach Małopolski, a gol Sabiny Kornaś przypieczętował zwycięstwo 2-0. Ekipa z Myślenic traci do prowadzącej Bielawianki 6 punktów, ale ma jeden mecz rozegrany mniej. – Pierwszą połę zagraliśmy źle, bardzo statycznie – mówi trener Respektu Przemysław Senderski. – W przerwie dokonałem zmian, nasza gra się poprawiła, stworzyliśmy siedem dobrych okazji bramkowych. Szkoda tylko, że padły tylko dwa gole – dodaje.
