Niedziela na myślenickim Zarabiu upłynęła pod znakiem pomagania i zabawy. Wszystko za sprawą dwóch wydarzeń, które de facto tworzyły jedno, a były to akcja krwiodawstwa „Oddaj krew-uratuj życie” oraz Zlot Samochodów Ratowniczych. Obok mobilnego krwiobusa, w którym można było oddać krew i stoiska fundacji DKSM, na którym można się było zarejestrować w bazie potencjalnych dawców szpiku zwiększając tym samym szanse chorych oczekujących na przeszczep na znalezienie swojego genetycznego bliźniaka, zaparkowało kilkadziesiąt pojazdów ratowniczych: samochodów, quadów i motocykli. Można było je obejrzeć z bliska, a niektórymi nawet się przejechać.
Wszystko to dzięki strażakom, którzy odpowiedzieli na zaproszenie organizatorów, czyli: Ochotniczej Straży Pożarnej – Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza Myślenice, Zarządu Związku Zawodowego Strażaków „Florian” przy Komendzie Powiatowej PSP w Myślenicach, NSZZ „Solidarność” również działającej przy Komendzie Powiatowej PSP w Myślenicach oraz NSZZ Policjantów przy Komendzie Powiatowej Policji w Myślenicach.
I to nie wszystko, bo był także śmigłowiec, jako jedna z atrakcji.
Wysiłki wszystkich opłaciły się, bo oprócz dobrej zabawy, udało się osiągnąć coś co dla kogoś może oznaczać zdrowie, a nawet życie. Otóż w kolejce do krwiobusa stanęło prawie 100 osób, a prawie drugie tyle, bo 178 osób zarejestrowało się w bazie potencjalnych dawców szpiku.
Więcej w najbliższym numerze „Gazety Myślenickiej”.













































