W pierwszych dniach września 1939 r. Niemcy łamiąc nieliczne gniazda oporu wycofujących się wojsk polskich, wkroczyli na tereny województwa krakowskiego. Rozpoczął się najbardziej tragiczny okres w dziejach ziemi myślenickiej i miasta. Masowe morderstwa, eksterminacja Żydów, ciągłe aresztowania i transporty na roboty do Niemiec stały się wydarzeniami dnia powszedniego.
Sytuacja w Myślenicach nie odbiegała w żaden sposób od sytuacji w kraju, jeśli chodzi o Żydów. Okres okupacji praktycznie cały czas wiązał się z rozlicznymi szykanami i co raz to nowymi formami poniżania obywateli żydowskich. 22 sierpnia 1942 doszło do ostatecznego wygnania wszystkich myślenickich Żydów. Zostali oni wywiezieni do obozu przejściowego w Skawinie, a następnie pociągami do obozu zagłady w Bełżcu, gdzie wszyscy zginęli.
22 sierpnia 1942 roku to data, która w sposób drastyczny oznacza koniec pewnej epoki w mieście. W tym to właśnie dniu doszło do wysiedlenia i zagłady myślenickich Żydów. Jak podają źródła historyczne, likwidacja myślenickiego getta odbyła się bezkrwawo, co jednak nie umniejsza rozmiarów tragedii.
Tak wspominają to ówcześni mieszkańcy – świadkowie tamtych wydarzeń:
Pamiętam jak ich zabierali, wywozili. Pamiętam były takie dziewczynki w moim wieku, była Sala, Basia, nieco starsze Peśka i Reśka to Laubentrachtówny. Myśmy ich bardzo lubili. Ja nawet dałem im kartkę z moim adresem, żeby do mnie napisały, …ale ta kartka nie wróciła
Proszę pana jak myśmy z siostrą płakały, nasz dom na Kazimierza Wielkiego stał przy gościńcu, to przeważnie jeździły furmanki jak ich wywozili. Żal nam strasznie było .
Co roku pod tablicą, na myślenickim Rynku, upamiętniającą tamte straszne wydarzenia o godzinie 16 spotykają się mieszkańcy miasta pragnący uczcić pamięć pomordowanych. Spotkania odbywają się z inicjatywy stowarzyszenia „ Wspólnota Myślenice”.
Tegoroczne obchody rocznicowe odbyły się 21 sierpnia z udziałem Burmistrza Miasta i Gminy Myślenice Jarosława Szlachetki.