W czasie drogi krzyżowej, która przeszła dzisiaj ulicami naszego miasta, modliliśmy się o pokój. Jak powiedział proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Marii Panny ks. kanonik Zdzisław Balon – modlimy się o pokój serca, o pokój w naszych rodzinach i naszym mieście oraz o pokój na całym świecie a przede wszystkim o pokój na Ukrainie.
Tegoroczna droga krzyżowa odbyła się po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią. Była inna niż poprzednie. Bez misterium, szliśmy ulicami Myślenic w milczeniu, nawet bez śpiewu. Tylko co jakiś czas przystawaliśmy by na kolejnej stacji drogi krzyżowej wysłuchać rozważań przygotowanych przez ks. Tomasza Białonia. I tak w godzinę pokonaliśmy drogę z kościoła św. Brata Alberta do Sanktuarium Myślenickiej Pani rozważając mękę Pana Jezusa. Wyszliśmy z Chrystusem aby modlić się o pokój, szczególnie tak potrzebny dzisiaj na Ukrainie. Na koniec zawołaliśmy „Chroń nas Boże”.