MgFoto zaprasza na wernisaż wystawy Ireneusza Misiaka, która odbędzie się 18-go października w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Myślenicach o godz. 18:00.
Ireneusz Misiak – Absolwent Europejskiej Akademii Fotografii, Członek ZPAF od 2005.
Prezentuje swoje unikatowe fotografie ujęte w kilka cykli: „Human Ambient”, „Ghost Town”, „Farscape” (barwne), oraz szereg pojedynczych kompozycji. Wszystkie zostały wykonane aparatem analogowym, a odbitki stworzone z użyciem wywoływacza litowego. Jak autor wyjaśnia: Istotą efektów uzyskiwanych w wyniku użycia wywoływacza litowego jest spłaszczenie tonalne, uzyskanie bardziej graficznego obrazu a także nadanie tonacji i uzyskanie ziarna niedostępnego przy zastosowaniu tradycyjnego wywoływacza. (…) Nie każdy papier fotograficzny nadaje się do tego procesu, a bardzo ważną rolę odgrywa sposób jego naświetlenia i temperatura wywołania. Mocno upraszczając, jest to metoda bardzo czasochłonna, obarczona dużą niepewnością uzyskanych wyników i generująca olbrzymią ilość nieudanych odbitek. Bardzo trudno jest uzyskać efekt powtarzalności, wręcz oczekiwane jest powstanie na obrazie defektów powodujących to, że każda odbitka jest unikatowa.
Wydaje się, że dla Ireneusza Misiaka trudność i nieprzewidywalność tej skomplikowanej techniki, trudny dialog z jej materią i naginanie jej do swoich zamierzeń, staje się czynnikiem wyzwalającym emocje oraz procesem definiowania własnych, również podświadomych odczuć. Ze znawstwem operuje jej plastycznymi możliwościami, ale też twórczo reaguje w procesie powstawania obrazu na przypadkowe efekty działania przypadku. Graficzny, czasem aż po krawędź abstrakcji, charakter jego kompozycji jest wsparty prawdomównością fotografii, bezpośrednio rejestrującej rzeczywistość. Jego dzieła cechuje poetyka niedopowiedzeń, tajemnicy, wręcz niesamowitości, wyrażona konfrontacją form rozpoznawalnych i konkretnych, z enigmatycznymi, miękkimi, w których można zaledwie się domyślać zarysów postaci czy ludzkich twarzy. Na tego rodzaju zestawieniu oparty jest cykl „Human Ambient”, gdzie dla ludzkich sylwetek, rozmytych miękko ruchem i ingerencją twórcy, tło stanowi wertykalna przestrzeń gotyckiego kościoła, oraz „Ghost Town”, w którym, w podobny sposób, artysta zmienia Kraków.
Niezwykle subtelnym, malarskim klimatem wyróżniają się z kolei prace z cyklu „Farscape”. Osiągnięte w nich efekty kolorystyczne to zasługa również umiejętnego stosowania tej techniki. Artysta tłumaczy. Istnieje też inny sposób wykorzystania wywoływacza litowego. To powtórne wywoływanie tak zwany redevelopment. Najpierw powstaje tradycyjna odbitka w wyniku wywoływania w tradycyjnych wywoływaczach, następnie jest wybielana i po raz kolejny wywoływana w wywoływaczu litowym. Na skutek tego pojawiają się kolory. Tajniki techniki litowej, zdradzane przez artystę, pozwalają docenić jego sposób pracy i trudu włożonego w twórcze kształtowanie każdej odbitki. Jednak to, co określa jego sztukę to doskonałość kompozycji, mistrzowski sposób operowania światłem – i umiejętność odsłaniania enigmatycznych – dotykanych zaledwie intuicją i wrażliwością – uczuć, odczuć i skojarzeń.
Tekst Stanisława Zacharko-Łagowska.
Do zobaczenia Członkowie mgFoto