Dobrze zna Ośrodek Rehabilitacyjno – Edukacyjno – Wychowawczy w Myślenicach, pracuje tam od ponad dziesięciu lat. Teraz będzie nim zarządzać. Z Agnieszką Mrowiec rozmawia Anna Ostafin.
– Może Pani przedstawić swoje dotychczasowe doświadczenie zawodowe?
Jestem absolwentką Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie na wydziale rehabilitacji ruchowej. Posiadam duże doświadczenie w pracy z dziećmi niepełnosprawnymi. Ukończyłam wiele specjalistycznych kursów i szkoleń. Od 2017 roku pełniłam funkcję wicedyrektor ds. pedagogicznych w OREW w Myślenicach. We wrześniu bieżącego roku powołana zostałam w tej placówce na stanowisko dyrektora. Przez wiele lat pracowałam jako fizjoterapeuta, obecnie łączę obowiązki dyrektora z prowadzeniem terapii z dziećmi.
Dzięki wieloletniemu doświadczeniu bardzo dobrze znam nie tylko zasady funkcjonowania ośrodka, ale przede wszystkim ludzi – podopiecznych, rodziców i kadrę, co moim zdaniem jest niezbędnym elementem w sprawnym i skutecznym zarządzaniu placówką.
– Czym charakteryzuje się praca w takiej placówce jaką jest OREW?
Uważam że to czerpanie przyjemności z pomagania innym. Efekty terapii są niezwykle motywujące, zachęcają do dalszego działania. Widząc małe sukcesy naszych podopiecznych, śledząc ich postępy na zajęciach czujemy ogromną satysfakcję. Niezwykle budujący jest również uśmiech rodziców kiedy przekazujemy im informacje o postępach ich dzieci. Głównymi celami naszego działania są przygotowanie naszych wychowanków, na miarę ich możliwości, do samodzielnego udziału w życiu społecznym oraz poprawa jakości ich życia.
– Jakie emocje towarzyszyły Pani przy okazji nominacji na stanowisko dyrektora ośrodka?
Myślę, że podobnie jak większość osób w nowej nieznanej sytuacji odczuwa lekki lęk, niepokój, tremę, tak i u mnie na początku pojawiły się takie emocje. Zdaję sobie sprawę, że to dla mnie duże wyzwanie. Jednocześnie cieszę się, że obdarzono mnie zaufaniem.
Cały wywiad przeczytasz w najbliższym wydaniu naszej gazety w środę 4 listopada.