W czwartek 19 listopada 2020 roku Wojewoda Małopolski zajął stanowisko, mówiące, że droga na Chełm stanowi własność Powiatu Myślenickiego na odcinku 4,1 km i ma swój koniec w okolicy budynku byłej szkoły podstawowej.
Starosta Józef Tomal i Wicestarosta Rafał Kudas przez prawie 2 lata wypierali się tej drogi nie remontując jej najbardziej zniszczonego odcinka, a kilka tygodni temu nie umieszczając jej w wykazie dróg do tegorocznego odśnieżania.
Przez ten czas tutejsi mieszkańcy musieli poruszać się drogą w katastrofalnych warunkach i sami łatać postępujące uszkodzenia. Teraz nadal nie kryją zażenowania. Zaoferowany im pospiesznie remont nazywają fuszerką, gdyż – jak mówią – kilkanaście lat czekali na gruntowną przebudowę najbardziej zniszczonego odcinka na wyjeździe z lasu, gdzie zapada się cała droga i nie wystarczy teraz tylko wymienić sam asfalt czy połatać dziury. Wymagana jest daleko idąca modernizacja.
Jak komentować takie działanie władz powiatu myślenickiego? Czy starostom zależało tylko na przepychankach i jałowym sporze, którego zakładnikami stali się mieszkańcy Chełmu? Odpowiedź nie wydaje się trudna…