Kiedy na przełomie roku 2015 i 2016 powstawało stowarzyszenie Myślenicka Akademia Talentów (a z nią klub szachowy MAT Myślenice), głównym celem działalności stowarzyszenia była popularyzacje sportu szachowego wśród dzieci i młodzieży z terenu powiatu myślenickiego. Działania te jednak nie były nastawione na wielkie sukcesy sportowe, gdyż jak wiadomo wymagają one dużych nakładów finansowych. Zawodnicy drużyna MAT Myślenice startujący wówczas w rozgrywkach najniższej V ligi szachowej marzyli, aby kiedyś udało się awansować do ogólnopolskiej II ligi i znaleźć się wśród 50 najlepszych klubów szachowych w Polsce.
Marzenia te były ambitne, gdyż w szachach w Polsce konkurencja jest bardzo duża. Warto wspomnieć, iż w naszym kraju jest zarejestrowanych blisko 400 klubów szachowych i z tą liczbą ta dyscyplina ustępuje tylko piłce nożnej (przykładowo w tegorocznej edycja V ligi szachowej w Małopolsce brało udział 87 drużyn).
Choć po zeszłorocznym spektakularnym awansie z II ligi do I ligi w zespole wiara w cuda była bardzo silna, to jednak myśli o tym, że myślenicki klub znajdzie się w elitarnej grupie 10 najlepszych juniorskich klubów szachowych w Polsce, wymagały sporej nutki optymizmu.
Ta historyczna chwila dla myślenickich szachów miała miejsce na przełomie czerwca i lipca w Lublinie, gdzie odbywały się trwające 10 dni rozgrywki I ligi juniorów. Jak co roku w zawodach wzięło udział 10 drużyn, które grając w systemie kołowym (każdy z każdym) przez 9 dni, walczyły o zajęcie dwóch najwyższych miejsc gwarantujących awans do ekstraligi szachowej. Drużyna MAT-a Myślenice wystąpiła w swoim najsilniejszym składzie, czyli: Jakub Suder (kapitan), Dariusz Dziewoński, Samuel Maj, Maciej Jamrozik, Katarzyna Uliasz oraz Gabriela Tokarz. Myślenicka drużyna legitymowała się drugim rankingiem w turnieju, co mogło być przesłanką o dobrym wyniku. Jednak analiza porównań zawodników (z innymi klubami) na poszczególnych szachownicach dawała teoretyczną przewagę tylko na trzech najwyższych szachownicach. To oznaczało, że w rywalizacji bezpośredniej można było przewidywać remisy drużynowe. Na szczęście drużyny MAT-a rankingi szachowe nie zawsze odzwierciedlają siłę gry zawodników w danym turnieju.
Młodzi zawodnicy z Myślenic turniej rozpoczęli fantastycznie, tj. czterema wygranymi z rzędu meczami w kolejności z drużynami z Wrocławia, Czerwonki Leszczynki, Kalisza i Wieliczki. Tak dobry wynik w początkowej fazie turnieju był zasługą całej drużyny, jednak wyróżnić należy świetnie spisujące się zawodniczki MAT-a, które wygrywały lub remisowały swoje partie z konkurentkami o znacznie wyższym rankingu. Na tym etapie turnieju już było wiadomo, iż drużyna Hetmana Katowice jest w świetnej formie i będzie poza zasięgiem pozostałych drużyn. Natomiast o miejsce 2, premiowane awansem, drużyna MAT-a będzie rywalizować z zespołem UKS Ognisko Rydułtowy. Z tą właśnie drużyną myśleniccy szachiści stoczyli bezpośredni bój w V rundzie, który zakończył się brakiem rozstrzygnięcia, czyli remisem. Co oznaczało, że sprawa awansu do najwyższej ligi była nadal otwarta. Remis w kolejnej rundzie z drużyną MDK Śródmieście Wrocławia mógł sprawić, że szanse drużyny na awans zostały zaprzepaszczone. Jednak jak się okazało w tej samej rundzie drużyna z Rydułtowy swój mecz przegrała, co sprawiło, iż ekipa z Myślenic powiększyła przewagę punktową nad bezpośrednim konkurentem do awansu. Następna runda przyniosła wysoką wygraną z drużyną z Rybnika i dała szansę na uzyskanie awansu już kolejnego dnia w przedostatniej rundzie. Potrzebne do tego było zwycięstwo z drużyną Polonii Warszawa. Jednak zmęczenie turniejowe odbiło piętno jakości gry zawodników MAT-a i mecz zakończył się remisem 3:3. To sprawiło, że kwestia awansu miała się rozstrzygnąć w ostatniej IX rundzie. Emocje wśród zawodników i kibiców były ogromne. Sytuacja w tabeli wyglądała tak, iż aby awansować drużyna MAT-a mogła pozwolić sobie na porażkę z liderem turnieju Hetmanem Katowice, jednak nie mogła być ona za wysoka. Tak też się stało i ostatni mecz zakończył się jedyną przegraną myślenickiej drużyny. Jednak nie przeszkodziła ona w zajęciu drugiego miejsca i uzyskaniu awansu do najwyższej ligi rozgrywkowej. Końcowe wyniki czołowych drużyn I ligi: Hetman Katowice 18 pkt., MAT Myślenice 13 pkt., Ognisko Rydułtowy 12 pkt. Pełne wyniki turnieju i transmisje z partii można znaleźć na FB MAT-a Myślenice.
Wielki i historyczny sukces klubu MAT Myślenice jest niewątpliwie zasługą głównie ogromnych umiejętności i determinacji młodych szachistów – zawodników drużyny MAT-a. Jednak należy zwrócić uwagę również na to, iż w klubie nie ma parcia na sukcesy, a zwraca się uwagę na to, aby panowała dobra, rodzinna atmosfera i dobre relacje pomiędzy zawodnikami klubu. Podczas kiedy inne kluby przyjechały na turniej z przynajmniej jednym trenerem, zawodnicy MAT-a podczas przygotowań do partii głównie opierali się na wzajemnej pomocy, wsparciu i trosce. Wspólnie przeżywali każdy dobry wynik i pocieszali się, kiedy ktoś miał gorszy dzień i partia nie poszła po jego myśli. Zawodnicy MAT-a nieocenione wsparcie mieli również w sobie pani Anety Dziewońskiej, która pełniła rolę opiekuna drużyny. Ponadto zawodnicy mieli pełne wsparcie Zarządu Stowarzyszenia (w składzie Wojciech Jamrozik, Marcin Suder, Małgorzata Jamrozik, Karolina Mucha, Arkadiusz Piwowarczyk) i szerokiego grona kibiców (w tym rodziców), którzy z zapartym tchem śledzili każdy ruch na szachownicy (partie był transmitowane na żywo w Internecie). Jak mawiają, sukces ma wielu ojców i tak też jest i tutaj. Należy wspomnieć o zawodnikach, którzy kiedyś grali w klubie i brali udział w awansach na wyższe szczeble rozgrywek, a teraz ze względu na wiek (nie są już juniorami) nie mogli już być w składzie drużyny, czyli: Bartłomieju Piwowarczyku, Tomaszu Pietrzaku, Mateuszu Brożynie, Anieli Mazanowskiej, Arkadiuszu Piwowarczyku, Filipie Sobali, Maksymilianie Śmieszku. Poprzednie awanse, które umożliwiły ostatni krok na szczyt, były również wynikiem świetnie działającego poprzedniego Zarządu w składzie: Adam Płatek, Jadwiga Płatek, Elżbieta Salawa oraz Marian Brożyna jak i trenerów, którzy pracowali z zawodnikami czyli Piotrem Kaimem, Marcinem Chmielem, Radosławem Barskim, Jakubem Suderem oraz Arkadiuszem Piwowarczykiem. Nie należy zapomnieć, iż przy takich wydarzeniach kwestie finansowe również mają duże znaczenie. W tym zakresie od lat klub i Stowarzyszenie może liczyć na wsparcie ze strony Miasta i Gminy Myślenice oraz firmy ARCHON+. Mamy nadzieję, że sukces młodych myślenickich szachistów stanie się inspiracją do podnoszenia umiejętności szachowych dla wszystkich, którzy pasjonują się Królewską Grą.