Myślenicka policja prowadzi czynności wyjaśniające dotyczące zdarzenia, do jakiego doszło w czwartek 8 września, w które zamieszana jest pani Ewa Wincenciak – Walas przewodnicząca Platformy Obywatelskiej w Myślenicach. O pani Wicenciak – Walas, pisała Gazeta Myślenicka przy okazji wizyty Donalda Tuska w Myślenicach, który przyjechał do naszego miasta bronić członkini PO, która wyrokiem sądu została ukarana naganą za rozlepianie ulotek na płycie zabezpieczającej wejściu do magistratu
Jak napisano w internetowym wydaniu Dziennika Polskiego (dziennikpolski24.pl), w artykule Barbary Ciryt pt. „Kontrowersje wokół wypadku na zakopiance z udziałem męża szefowej myślenickich struktur PO” pani Ewa Wincenciak-Walas przyznała, że jest „związana” z wypadkiem na zakopiance. Jak czytamy w artykule: „Szefowa myślenickiej PO potwierdziła nam, że w nocy z czwartku na piątek na zakopiance w miejscowości Stróża samochód audi należący do jej męża uczestniczył w wypadku.” Dalej w artykule przytoczone są przypuszczenia, jakie pojawiły się na mediach społecznościowych w związku z tym zdarzeniem.
Na zapytanie redakcji Gazety Myślenickiej w tej sprawie oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach mł. asp. Dawid Wietrzyk przysłał poniższe oświadczenie:
„8 września 2022 roku około godziny 22:30 w Stróży na drodze krajowej S7 doszło do kolizji. Według wstępnych ustaleń i relacji poszkodowanego kierowcy opla, kierujący osobowym audi jadąc od strony Zakopanego w kierunku Krakowa na prostym odcinku drogi najechał na tył opla poruszającego się prawym pasem ruchu. W następstwie zderzenia, kierujący oplem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w barierę energochłonną. Kierujący audi zatrzymał się (ten pojazd również został poważnie uszkodzony i dalsza jazda nim nie była możliwa), wyszedł z pojazdu i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwano patrol. Kierujący oplem był trzeźwy. Kiedy policjanci pracowali na miejscu kolizji, przyjechała tam mieszkanka Myślenic, która oświadczyła, że jest właścicielką audi, natomiast kierującym pojazdem był przybyły z nią mężczyzna – mieszkaniec Myślenic. Potencjalny sprawca kolizji został rozpytany przez policjantów. Nie potrafił on jednak opisać szczegółów zdarzenia drogowego, a po chwili przyznał się, że to nie on kierował pojazdem, a kobieta, która przywiozła go na miejsce skłoniła go do tego, aby ,,podstawił się” za faktycznego kierowcę. Policjanci patrolowali rejon zdarzenia drogowego jak i sprawdzili miejsce zamieszkania podejrzewanego o prowadzenia audi mężczyzny, jednak nie napotkali go. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Myślenicach. Trwają przesłuchania świadków i weryfikacja okoliczności zdarzenia. Sprawa jest rozwojowa.”
W rozmowie telefonicznej oficer prasowy KPP powiedział, że w chwili obecnej nie może ujawnić personaliów osób uczestniczących w zdarzeniu, równocześnie potwierdził, że od poniedziałku trwa postępowanie w tej sprawie. Mimo tego wydaje się, że „mieszkanką Myślenic”, która pojawiła się na miejscu zdarzenia była pani Ewa Wincenicak-Walas. Czy to oznacza koniec kariery politycznej szefowej myślenickiej PO, czy i tym razem do naszego miasta przyjedzie Donald Tusk, by wziąć w obronę swoją koleżankę partyjną?
Fot z fanpagu Platformy Obywatelskiej w Myślenicach.