Tylko w niedzielę, na drogach powiatu myślenickiego aż czterech kierowców straciło prawa jazdy za nadmierną prędkość w obszarze zabudowanym.
W
niedzielę (3.03.2024r.) policjanci myślenickiego ruchu drogowego
sprawdzali prędkość, z jaką poruszają się kierujący w miejscach, które
mieszkańcy wskazali za pośrednictwem Krajowej Mapy Zagrożeń
Bezpieczeństwa. Zgłoszenia mieszkańców okazały się słuszne. Spośród
jadących zbyt szybko kierowców aż czterech przymusowo „odpocznie” od
kierowania pojazdami.
Dwóch kierowców straciło prawa jazdy jeszcze przed południem, w Dąbiu
(gmina Raciechowice) na drodze wojewódzkiej. Najpierw 34-latek z gminy
Dobczyce, jadący audi przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze
zabudowanym o 52 km/h. Kilka godzin później w tym
samym miejscu jeszcze szybszy okazał się 68-letni mieszkaniec powiatu
limanowskiego, który citroenem przekroczył dozwoloną prędkość aż o 71
km/h!
Tego samego dnia, mundurowi kontrolowali prędkość jeszcze w Zasani i Sułkowicach. Tam również trafili się krewcy kierowcy. Najpierw w Zasani policjanci zatrzymali do kontroli 35-latka z powiatu limanowskiego, który w miejscu z ograniczeniem do 50 km/h jechał 103 km/h. Następnie w Sułkowicach, na ulicy Ptasznica 54-letni mieszkaniec Myślenic osobową toyota przekroczył dopuszczalną prędkość o 53 km/h.
W każdym z powyżej opisanych przypadków, jako, że wykroczenia popełnione zostały w obszarze zabudowanym, policjanci zatrzymali prawa jazdy. Pierwszy kierujący otrzymał mandat karny na kwotę 1500 złotych i 13 punktów karnych. Na konto 68-latka z powiatu limanowskiego wpłynęło 15 punktów karnych, zapłaci też mandat w wysokości 2500 złotych. Pozostali kierujący zastali ukarani mandantami w kwocie po 1500 złotych i 13 punktów karnych.
Policja apeluje do wszystkich o ostrożność i dostosowywanie prędkości do panujących warunków.