Polski Związek Piłki Nożnej zawiesił rozgrywki piłkarskie we wszystkich ligach i klasach do 26 kwietnia. Co będzie jednak dalej? Wariantów jest sporo, bowiem część rozgrywek jest na finiszu, ale spora ich część, w ogóle nie rozpoczęła wiosennych kampanii.
Zastanawiali się nad tym przedstawicie wojewódzkich związków, którzy mają największy kłopot, bo kierują rozgrywkami od III ligi do klas C oraz ogromną ilością rozgrywek młodzieżowych i kobiecych. Na podstawie przeprowadzonych konsultacji z klubami Śląskiego ZPN i pozostałymi 15 Związkami Wojewódzkimi, postanowiono na tym etapie nie kończyć sezonu piłkarskiego, a obecny czas wykorzystać w celu wypracowania wspólnego stanowiska przez wszystkie Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej.
Rozpatrywano 3 warianty zakończenia rozgrywek: anulowanie rozgrywek, zakończenie rozgrywek z awansami i spadkami oraz zakończenie rozgrywek z awansami bez spadków. Większość jest za wariantem trzecim, który nikogo nie krzywdzi, a nagradza tych, którzy jesienią wykazali się najlepszymi wynikami.
Do rozwiązania pozostają inne kwestie, zwłaszcza meczów barażowych, które dotyczą na przykład żeńskich zespołów w II i III lidze, mistrzów obu grup małopolskiej IV ligi oraz w grupach młodzieżowych. Kilka kolejek zostało do rozegrania w ligach futsalowych. Póki co mistrza Polski nie wyłoniono tylko w ekstraklasie siatkarzy, w innych ligach przyznano medale.
Paweł Panuś